Jestem wegetarianką od kilkunastu lat. Staram się zdrowo, naturalnie i ekologicznie żyć i odżywiać. Czytałam ostatnio dużo o glutenie, o jego negatywnym wpływie na nasz organizm. Postanowiłam zrezygnować z niego, wykluczyć pszenicę, jęczmień i żyto z posiłków.
Moja przygoda z żywnością bezglutenową
Rezygnując ze zbóż musiałam dowiedzieć się czym mogę je zamienić. Przyjaciółka dała mi książkę najlepsza żywność bezglutenowa. Dzięki niej dowiedziałam się jakie są najlepsze, najmniej przetworzone produkty bezglutenowe. Pieczywo bez pszenicy można kupić w marketach ale ma ono w swoim składzie różne sztuczne, chemiczne składniki. Kupuję więc pieczywo bez glutenu w piekarni albo sama piekę ze zdrowych mak. Glutenu nie zawiera gryka, amarantus, proso. Najlepsza moim zdanie do wypieków chleba, ciast jest maka migdałowa. Nie jest ona tania ale najlepsza i najzdrowsza. Kupuję bezglutenowe makarony, również ciemne i razowe. Przygotowuję z nich pyszne spaghetti z cukinią, pieczarkami. Na szczęście wszystkie warzywa, owoce i rośliny strączkowe nie zawierają glutenu. Produkty bez glutenu kupuję w sklepach ze zdrową, ekologiczną żywnością. Mam pewność, że są one najlepszej jakości. Okazało się, że w Internecie jest duża ilość sklepów oferujących dobrą, certyfikowaną żywność bezglutenową. Postanowiłam zamówić sobie w tych sklepach trochę produktów. Znalazłam sklep z produktami prosto od producenta. Opinie miał rewelacyjne, każdy produkt miał pełny, przejrzyście opisany skład.
Przechodząc na dietę bez glutenu nie spodziewałam się, że będę się tak dobrze czuć. Zaskoczyła mnie również dostępność dobrych, zdrowych i ekologicznych produktów bez pszenicy. Cieszę się, że powstaje coraz więcej sklepów ze zdrową żywnością, także w Internecie.