Potrzebowałam opinii zabezpieczającej podatek u źródła

Prowadzę bardzo dużą firmę o zasięgu międzynarodowym. Prawdę powiedziawszy, gdy ją zakładałam nigdy nie pomyślałabym, że tak bardzo się ona rozwinie. Obecnie wszystkiego uczyłam się „na własnej skórze”. Szczególnie istotna była dla mnie kwestia podatkowa, ponieważ chciałam wszystko robić legalnie, tak aby nikt nie mógł się do niczego przyczepić.

Dostałam pozytywną opinię zabezpieczającą

podatek u źródła dobra opinia zabezpieczającaPewnego dnia dowiedziałam się, że zmieniają się przepisy podatkowe, które mają bardzo istotny wpływ na moją firmę. Księgowa powiedziała mi, że są one związane z tym, kto musi płacić podatek u źródła Dobra opinia zabezpieczająca zwalnia z obowiązku płacenia tego podatku w uzasadnionych przypadkach. Taka opinia może być wystawiona przez organy administracji publicznej. Aby jednak są otrzymać najpierw trzeba złożyć odpowiedni wniosek, którego wzór można znaleźć na stronie Ministerstwa Finansów. Niemal od razu poprosiłam moją księgową o to, aby pomogła mi go wypełnić. Całe szczęście okazało się to proste i szybkie. Księgowa dołączyła do wniosku wszystkie dokumenty i formularze, które gwarantowały, że moja firma powinna być zwolniona z płatności tego podatku. Złożenie wniosku o wydanie opinii zabezpieczającej wiązało się z wniesieniem opłaty skarbowej, ale nie była ona zbyt wysoka i bez problemu mogłam sobie na to pozwolić.

Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, kiedy okazało się, że organ do którego złożyłyśmy wniosek wydał pozytywną opinię w ciągu zaledwie kilku tygodni. Cieszę się, że wszystko tak dobrze i szybko się zakończyło. Księgowa podpowiedziała mi jednak, że nawet gdyby tak się nie stało, zawsze mogłabym wysłać wniosek ze skargą do sądu administracyjnego. Dla wielu osób to pewnie istotna informacja, jednakże ja nie musiałam odwoływać się od wydanej decyzji.