sale weselne

Wycieczka do Bydgoszczy i sale weselne

W zeszłym tygodniu wybrałam się na wycieczkę do Bydgoszczy. Nie jest to oczywiste miejsce turystyczne, i właśnie z tego powodu je wybrałam. Byłam już nad morzem i w górach, nawet na mazurach byłam raz z wycieczką klasową.

Nie interesowały mnie sale weselne w Bydgoszczy

sale weselneTeraz uznałam, że pora pozwiedzać jakieś miasta. W naszej stolicy byłam tylko raz, i to bardzo dawno temu. Chciałam znowu tam wrócić, a także pojechać do Krakowa i Wrocławia. Najpierw jednak zdecydowałam się na coś bliżej mnie. Przez Bydgoszcz głównie przejeżdżałam, kiedy wracałam z uczelni do domu na weekendy i święta. Czytałam jednak, ze to miasto bardzo się zmieniło, pojawiło się Muzeum Mydła. Jest też Exploseum, i inne ciekawe atrakcje.
Pozostał jeszcze hotel w którym się zatrzymam. Nie chciałam jechać i wracać tego samego dnia, bo byłoby to bardzo męczące, i musiałabym się spieszyć, żeby ze wszystkim zdążyć. Zatem takie noclegi w Bydgoszczy przynajmniej na jedną noc byłyby dla mnie bardzo korzystne. Trzeba było jednak znaleźć jakieś odpowiednie. Nie potrzebują luksusów, szczególnie, ze przyjeżdżam tylko nad dwa dni. Zwykłe łóżko i ładna łazienka w zupełności by mnie satysfakcjonowały. Zatem wszystkie luksusowe hotele w Bydgoszczy wykluczyłam. Skupiłam się na jakimś ładnym hostelu, i taki też znalazłam. Nie było to jednak łatwe. Co chwila wyskakiwały mi jakieś sale weselne bydgoszcz. Pewnie firma zapłaciła sporo, żeby jej reklamy pokazywały się przy czymkolwiek w Bydgoszczy. To było denerwujące i utrudniało poszukiwania.

W końcu kiedy znalazłam coś dla siebie to okazało się, ze nie tylko jest tam hotel, ale tez restauracja. To było idealne połączenie, bo nie musiałam się martwić o śniadanie. Było w cenie pokoju.