Deratyzacja

Dezynsekcja i deratyzacja piwnic

Od wielu wiosen chodzę już po tej ziemi i widziadłem na prawdę nieliczoną ilość ataków szczurów na piwnice. Jednak tak zmasowanego ataku jeszcze nie widziałem nigdy.

Kiedy deratyzacja jest jedyną opcją

DeratyzacjaNawet pamiętne dla mnie zwalczanie kretów na działce za młodzieńczych czasów, kiedy to wraz z ojcem pozbyliśmy się osiemnastu kretów, nie mogło się równać z tym co nawiedziło piwnice bloku w którym mieszkam. Co gorsza piwnice nawiedziła nie tylko plaga szczurów, ale także karaluchów, które razem łaziły w piwnicach po wszystkich samodzielnie robionych konserwach i przetrzymywanych tam warzywach, dlatego tradycyjne zwalczanie karaluchów i szczurów nie wchodziło w grę. Musieliśmy wymyślić sposób na to, aby pozbyć się szczurów i karaluchów w prosty i szybki sposób, ale zarazem tak, aby nie zatruć cała tą chemią nasze drogocenne zaprawy i przechowywane w piwnicach warzywa. Teoretycznie  deratyzacja wchodziła w grę, bo w większości przypadków i tak już nic z tego co zostało nie nadawało się do spożycia. Jakiekolwiek warzywo jakie ktoś przechowywał w piwnicy i tak było już poobgryzane przez szczuty, a kto wie i czy nie przez karaluchy, o ile one potrafią gryźć, o właściwie nie wiem za wiele o ich budowie ciała i ich odżywianiu. W każdym razie niektórzy mieli jeszcze słoiki z zaprawami do których szczury się nie dostały poprzez ich zbicie, to też doszliśmy do wniosku wszyscy razem, że chociaż te pikle i tym podobne zaprawy postaramy się ocalić.

W efekcie szczury zostały otrute przez specjalną trutkę, a karaluchów pozbyliśmy się przez ozonowanie, które polega na użyciu naturalnego gazu w ilości nieszkodliwej dla człowieka i zarazem nie zatruwającej żywności znajdującej się w słoikach.