Usg 3d i zdrowie dziecka

 

Bardzo się denerwowałam przyjściem mojego pierwszego dziecka na świat. Wszyscy mi mówili, że zawsze tak jest, przy drugim już będę wiedziała co robić i będzie mi łatwiej. Jednak to mnie mało uspokajało. Bałam się, że coś będzie nie tak, że maluszkowi coś się stanie.

USG 3D i inne badania prenatalne

USG 3D w PoznaniuUtwierdziłam się w tym przekonaniu podczas jednej z wizyt kontrolnych. Mój ginekolog wykonał mi najpierw zwykłe usg, a potem dla pewności wolał mieć też USG 3D w Poznaniu. Wtedy powiedział, że widzi pewne nieprawidłowości rozwojowe u mojego maluszka. Jego serce było nierówno i trzeba było to sprawdzić. Odesłał mnie do kardiologa i na dalsze badania prenatalne, żeby wykluczyć wszelkie możliwe wady. Okazało się, że mały ma wadę serca, którą jednak można operować. Z jednej strony byłam szczęśliwa, że można to wyleczyć, a z drugiej strony bardzo się bałam, że coś pójdzie nie tak. Lekarz mnie zapewniał, że to nie jego pierwsza operacja i na pewno damy sobie radę. Najważniejsze, że dzięki usg 3d udało się wykryć wadę i do razu wdrożyć plan leczenia. Wtedy maluszek będzie dalej się rozwijał już prawidłowo i trzeba będzie go tylko monitorować po porodzie. Tylko to mnie pocieszało. Dobrze, że przynajmniej mąż i rodzice mnie wspierali, bo nie wiem jakbym sobie dała z tym radę. Kiedy się obudziłam byłam bardzo zmęczona, mimo iż przecież nic nie robiłam. Czekałam tylko na wiadomość, że maluch jest już zdrowy i operacja się udała. Potem mogłam spokojnie odpoczywać i zbierać siły po operacji.

Teraz się cieszę, że poszłam na badania prenatalne. Nie wiedziałam nawet, ze takie wady można leczyć już w trakcie ciąży. Maluszek urodził się zdrowy i choć podają mu jeszcze leki to w przyszłości będzie lepiej. To mnie motywuje do działania. Wiem, że będzie dobrze i wszystko się ułoży.